Kazik-chan |
Wysłany: Pon 20:29, 14 Sty 2008 Temat postu: Aborcja - MORDERSTWO |
|
Zapewne jestem już 7423 3434 osobą, która porusza ten temat, ale niestety - problem jest wciąż aktualny, i zjawisko spore.
"Przerwanie ciąży jest zabiegiem podobnym do wyrwania zęba" - Simone de Beauvoir (pisarka, feministka, popierająca aborcję, której poddała się kilka razy)
Dla mnie jest to jedna droga myślowa: ABORCJA = MORDERSTWO. I to najgorszego kalibru, bo dokonane na zupełnie niewinnym dziecku (które ze wszystkich osób zamieszanych w tą sprawę jest najmniej winne). Możecie mi mówić o nowoczesnej matce, o prawie wyboru kobiety, o brakach finansowych i przetaczać argumenty najcięższego kalibru - ja, niczym skała targana przez fale, niewzruszenie będę stał i spoglądał na otchłoń morską. A co.
No już niech będzie, że dziewczyna została zgwałcona, rodzina biedna, a ona niepełnoletnia. Dlaczego nie może urodzić dziecka i oddać go do rodziny zastępczej? Lepiej żyć, niż skończyć rozerwanym na kawałki - zawsze jest szansa, że znajdziesz rodzinę zastępczą, albo wyrośniesz na człowieka, któremu naprawdę się poszczęści w życiu. Litujemy się nad kociętami topionymi w rzece czy końmi w koszmarnych warunkach wiezionymi na rzeź - i słusznie, ale dlaczego kiwamy ze zrozumieniem głowami, kiedy ktoś oświadczy: "Pewnie, musiałam usunąć to dziecko - kariera w rozkwicie, całe życie przede mną, i dziecko w takiej chwili? Nie ma mowy!".
Siem rozpisał... Chcę wiedzieć, jakie jest wasze podejście do aborcji. Mojej opinii nie zmienicie, chodźbym nie wiem co - ale chcę wiedzieć, jak się sprawy mają.
Pozdrowienia i niech kisiel żurawinowy będzie z Wami. |
|